Rok z Violettą w Polsce :)

18 luty 2013 rok , wydawało się, że to tak nie dawno..a minął już rok. Rok temu po raz pierwszy włączyliśmy Violettę na Polskich telewizorach. Nie zdając sobie sprawy jak ona podbije Nasze serca. Może zacznijmy od początku...



Zaczęło się od różnych zwiastunów, które nie wiele nam przedstawiały co nas czeka. Wydawał się to być kolejny jeden zwykły ze serialów Disneya. Z tych reklam spodziewaliśmy się czegoś zwykłego. Zwyczajnego serialu o nastolatce, która się przeprowadziła do nowego miasta, jakich serialów było dużo na Disney Chanel. 

Potem nadeszły pierwsze odcinki. Od razu zauważyliśmy, że ten serial jest jednak inny od pozostałych. Jest w nim więcej o muzyce oraz miłości. Z pewnością od razu wszyscy nie lubili Leona i Ludmiły za ich charakter oraz byli w pierwszych odcinkach za Tomasnettą. 

Potem pamiętamy tajemniczą Angie , która była ciotką Violetty. Wszyscy czekaliśmy kiedy tylko Violetta się dowie, że jest jej siostrzenicą. Oraz tajemniczy pokój, do którego German pod żadnym pozorem nie pozwolił Violettcie wchodzić. Myślę, że każdemu V-loversowi poleciały łzy przy odcinku gdy Violetta po długim czasie odkryła pokój matki. 

Pamiętamy także na pewno pierwszą wizytę Violetty w studio. Zapoznanie z Tomasem. Poznanie Ludmiły, Franczeski oraz Camili i reszty. Pamiętamy również pewnie jak Leon przeszedł na dobra stronę i zerwał z Ludmiłą. Na pewno każdy kto kocha Leonettę pamięta jej początki. Z początku wydawało się Nam, że Leon jest tym złym i że tylko wykorzysta Violettę. Lecz po pierwszej randce z Leonem Leon przekonał do siebie większość widzów.

Pierwsze castingi do studia, między innymi Violetty... oj, myślę, że tego nikt nie zapomni. Wtedy Violetta przedstawiła swoją pierwszą piosenkę "En mi mundo" , która teraz najbardziej znaną piosenką z Violetty. Gdy Violetta dostała się do studia po kilku trudnościach jakie ją spotkały odbył się konkurs , chyba każdy pamięta z kim miała być Violetta. Ale koniec końców dała świetny występ z Tomasem. 

Ja osobiście pamiętam jak po tym występie nastąpiła pierwsza część powtórek i nikt nie wiedział z początku co się dzieje. Potem pamiętamy chyba dobrze jak to było. Violetta ukrywała nadal swój sekret. Doszło pare nowych uczniów do studio, takich jak np. Lena czy nowe miłości Maxiego. Różne przedstawienia , między innymi o manekinie. Gdzie pamiętamy, że na Violettę przealiłą się scena.

W serial głównie wkręciło nas obecność 2 chłopców w życiu Violetty i różne sekrety, które sprawiały problemy.Dalsze przygody były także ciekawe, między innymi program "Y-mix" , który miał wielką rolę w serialu. Ale finałowe odcinki były cudowne. Wtedy V-lovers wydały z siebie najwięcej łez. Między innymi gdy Violetta dała przemowę Tomasowi i Leonowi kogo wybiera, czy też gdy sekret Angie za pomoca Ludmił się wydał albo gdy German odkrył talent Violetty i zawiózł ją na przedstawienie , gdzie dali boskie przedstawienie do "Ser mejor". Czy też pożegnanie Violetty w studiu przed uczniów piosenką.

I tutaj koniec 1 sezonu. Myślę, że sezon 1 był bardzo ciekawy i imponujący. Ale teraz nadszedł nowy sezon..ciągniący wielkie zmiany ! Dużo osób dzięki grupom już wiedziało w sumie czego się spodziewać po 2 sezonie, ale nie do końca wszystkiego... Myślę, że każdy pamięta premierę 2 sezonu w Polskich kinach "Helios". 2 sezon zaskoczył nas z pewnością nowymi postaciami, miłościami itp. Szczególnie obecność Diego myślę, że sprawiło najwieksze wrażenie. 

Podsumując wiele się zmieniło. Myślę, że każdy zauważył zmianę szczególnie w Violttcie. Była bardziej otwarta i śmiała. Zdjęcia promocyjne także odzwierciadliły wielką zmianę .